Księga Gości
kliknij tutaj, żeby dodać wpis
 |
 |
 |
 |
 |
 |  |  |  | 15.11.2007 - 12:24 - NATKA Jednego dnia było lepiej, drugiego gorzej Tylko tyle \"Nie zabieraj nam Go Boze!\" Nasze modlitwy nie zostały wysluchane A moze Ty tego nie chciales? Moze smierci sie już nie bales? Moze na nia czekales... Nie wie tego nikt Ani ja, ani Wy -Bog Go potrzebowal- tak nam to tlumacza Ale pewne osoby sobie tego nie wybacza Tego ze Cie nie ma... Kazdy w sobie winy szuka... Bo tyle marzen miałes... A swiat nie doczekales...
Biała trumna, ludzi tłum I miejsce na Twój grób :( Dlaczego to Ty? Dlaczego to spotkało Ciebie? ze teraz zamiast z nami, jestes w niebie Nikt sie z tym pogodzic nie moze Zadne tlumaczenie zrozumiec nam tego nie pomoze... Nadzieja- została nam ona Ze przemieniLes się w pieknego Aniola Patrzysz na nas z gory A my zeby Cie zobaczyc siegamy ponad chmury Albo do wspomnien, do zdjec Przypominajac sobie Ciebie nie mozemy powstrzymać lez..
Syn, brat, sympatia, przyjaciel, znajomy.. Byles, jestes nie zastapiony.. W naszej pamieci, w naszych sercach... Jedne za co mozemy Bogu podziekowac to za to ze moglismy Cie poznać... Ale to i tak mało... Smutek, rozpacz, strach... Zycie to tylko głupia gra... WYRAZY GLEBOKIEGO ZALU I WSOLCZUCIA RODZINIE NASZEGO TOMKA NATKA Z RODZINA e-mail 3586094
|
|  |  |  |  |
 |
|