26.08.2007 - 20:29 - Jola z Suwałk Miło mi jest pozdrawiać cieplutko Karinkę. Po Jej audycjach zawsze mam cudowna minkę. Joleczka, Cola i Margotka, każdy swoja nutkę w wiazankach ich spotka. Rzadko ostatnio słuchamy Jancie i tutaj własnie szefie…. mam Cię. Za to Saperek umila nam życie, ciagnie godnie za Ciebie Janie, za siebie, myslę, że nam nie padnie. Pokos to wspaniały administrator, czasami mu krzyżuje szyki jakis uciażliwy narrator. Wasza muza... Byju, Mirku i Marianie, wpada w ucho i jest super, naprawdę fajnie. Maciek pogniewał się na nas chyba, i już dawno z nami nie pływa jak ryba. Widzę ostatnio na radyjku maratony, dlatego slę Wam DJ moje szczere ukłony. |